wtorek, 13 grudnia 2011

Kartkowy debiut

Kilka kartek świątecznych - szkoda, że tak późno się za nie wzięłam, bo więcej już ich nie zdążę zrobić. Może jeszcze kilka sztuk, ale przecież trzeba powoli zacząć szykować się do Wigilii. Chciałabym porobić jeszcze z dzieckiem ozdoby choinkowe, a czasu coraz mniej.
























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz